O Duchu Święty, przyjdź do mojego serca.
Boże żywy, mocą Twoją świętą pociągnij me serce ku Sobie.
Racz mi udzielić roztropnej miłości i daru świętej bojaźni.
Zachowaj mnie od wszelkiej złej myśli.
Niech miłość Twoja będzie mi żarem i światłem,
ażeby każdy ciężar stał mi się lekkim ciężarem.
Święty mój Ojcze i słodki mój Panie, wspomóż mnie w każdej Twej służbie.
Daj mi miłość Twoją! Amen.
Panie, spraw, abym… Potrafiła się uśmiechać w monotonii codziennej pracy. Potrafiła milczeć, gdy spostrzegam, że komuś coś się nie udało. – Chwaliła brata, który uczynił coś dobrego. Uścisnęła serdecznie dłoń bliźniemu, który jest smutny. Rozmawiała ze słodyczą z nieszczęśliwymi i niecierpliwymi. Obdarzała uczuciem brata, który cierpi. Naprawiała uczynione zło.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz